niedziela, 15 maja 2011

Muzyka w Teatrze: Grabek - ogólnopolska premiera debiutanckiego albumu 8

 boro nie zna ale idzie !

info trojmiasto.pl

Muzyka w Teatrze: Grabek - ogólnopolska premiera debiutanckiego albumu 8

rock, muzyka alternatywna, muzyka elektroniczna
data: 16 maja 2011 (poniedziałek)
godzina: 20:30
miejsce:

Tea-tralna

adres: Gdynia, Bema 26
bilety: 10 zł
 
patronat trojmiasto.pl
Jedyny w Trójmieście wieczór z solowym projektem multiinstrumentalisty, skrzypka, elektronika i performera. Wojtek Grabek umiejętnie łączy ostre, niemal industrialne bity z dźwiękami zapętlonych skrzypiec i wokali. To obecnie jeden z najoryginalniejszych twórców polskiej niezależnej sceny muzycznej.

Debiutancka płyta "8" to coś więcej niż elektroniczna alternatywa czy kolejny z rzadka poznaczony piosenką eksperyment. Album prowadzi od mistycyzmu zaklętego w dźwiękach harfy i sitara, po stymulujący zapomniane obszary wyobraźni lo-fi. Zza perfidnie oszczędnych aranżacji wyłaniają się zapewniające gęsią skórkę melodeklamacje.


Dziennikarze muzyczni często porównują Grabka do Radiohead, solowych dokonań Thoma Yorke, Amona Tobina czy nawet Aphex Twin. Sam artysta przyznaje się do fascynacji islandzką sceną alternatywną oraz twórczością... Henryka Mikołaja Góreckiego. Do nagrania debiutanckiego albumu "8" zaprosił grono muzycznych przyjaciół. Na płycie usłyszeć możemy Dagę Gregorowicz, Tomka "Ragaboy" Osieckiego, Agatę Klonecką i Barbarę Karlik. Tekst do jednego z utworów napisała żona artysty - Carolyn Trotman. Nad produkcją płyty czuwał Bartłomiej Frank.

mat.prasowe
- Moja muzyka to efekt połączenia moich fascynacji i przewrotności. Pamiętam jak ładnych parę lat temu totalnie wbiło mnie w fotel Massive Attack. Potem zacząłem zgłębiać muzykę Thoma Yorkea, Nine Inch Nails, Portishead, aby wymienić tylko kilkoro. Zawsze dostaję przy nich gęsiej skórki. Z drugiej strony moim ukochanym instrumentem od zawsze były skrzypce, a więc, wydawałoby się - kompletnie inny świat. I tak w mojej głowie zrodził się pomysł połączenia tych dwóch zdawałoby się różnych światów. Oczywiście, kiedy już to zrobiłem okazało się, że wcale nie są to takie odległe światy. W ogóle muzyka jest jedna, a podziały to tylko chwyt marketingowy- mówi artysta.

mat.prasowe
Wojtek Grabek wychowany w artystycznej rodzinie w wieku sześciu lat sięga po skrzypce. Jego przygoda ze szkołą muzyczną trwa zaledwie osiem lat - nazywany jest rebeliantem. Nastają lata poszukiwań, słucha przeróżnych gatunków muzycznych. W lutym 2008 daje pierwszy koncert klubowy, a równo rok później wydaje EP "mono3some". Wydany własnym nakładem mini album utorował artyście drogę do występów w Polsce i zagranicą, również na tak uznanych scenach jak Heineken Open'er Festival 2009, Free Form Festival, czy Transvizualia, by wymienić tylko kilka. EPka wywołała poruszenie wśród dziennikarzy muzycznych i rosnącej rzeszy fanów.

mat.prasowe
- Grabek robi ze skrzypcami to, co Mehdi Haddab z lutnią - podłącza swój instrument do prądu, i jak przystało na osobę zakochaną w ostrej muzyce gitarowej, generuje za jego pomocą intensywne, ekspresywne dźwięki. Do tego śpiewa i nie stroni od elektronicznych eksperymentów - mówi dziennikarz m.in. "Życia Warszawy" i "Przekroju" Marcin Flint.

Dodatkowe informacje: http://www.tea-tralna.pl
e-mail: biuro@tea-tralna.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz