Nie bede juz uskutecznial gorzkich zali bo nie wiadomo do konca o co sie rozeszlo. Bylem mocno wkurwiony i postanowilem tropem lasek isc na shooping zeby poprawic sobie humor i musze przyznac ze sie udalo. Kupilem sobie nowe glosniki i napierdalam post metal az milo. Postanowilem tez ukazac fotorelacje mego autorstwa skladajaca sie z dwoch a nie jak powinno trzech czesci.
BIFOR
.....................
AFTER...
aaaaaahahahahahah no raczej że after rządzi!! nawet przez sekunde zapomniałem dlaczego taki smutek. A co za głośniki?
OdpowiedzUsuńkomputerowe modecom i brzmia super (wiadomo ze nic jekiegos nadzwyczajnego) tzn. nareszcie bas jest jak trza nawet jak zajebie moca a tyle mi styka !!!
OdpowiedzUsuńto musze wpaść na obczajkę coś pomęczymy przez nie. piatek ma urlop to się mnie spodziewaj :)
OdpowiedzUsuń